Nowa funkcja w Oculus Quest – Śledzenie ruchów dłoni bez kontrolera już wkrótce!

Śledzenie dłoni w wirtualnej rzeczywistości bez dodatkowych gadżetów?

Inżynierowe pracujący dla Facebook Reality Labs oraz Oculus opracowali pierwszy system śledzenia dłoni, który w całości opiera się wyłącznie na kamerach monochromatycznych. Kamery monochromatyczne to takie, które przetwarzają obraz korzystając tylko z jednego odcienia, w tym przypadku szarego. Nowa technologia ma zostać udostępniona użytkownikom jako aktualizacja oprogramowania dla Oculus Quest. Za pomocą wykorzystania techniki uczenia maszynowego (deep learning) oraz śledzenia opartego na modelu dłoni, udało im się osiągnąć lepszy rezultat, niż przy wykorzystaniu technologii opartej na badaniu głębi obrazu. Warto zwrócić uwagę na to, że użytkownik nie musi być wyposażony w dodatkowe gadżety jak rękawice, aby cały proces badania ręki odbył się prawidłowo. Wszystkie obliczenia będą odbywać się wyłącznie w systemie urządzenia, który razem z aktualizacją zostanie zoptymalizowany pod nowe rozwiązanie. Przykładowo, użytkownik za pomocą gestów ręki będzie mógł rozszerzać okna czy je przewijać.

Nowe gry i aplikacje VR bez kontrolerów?

Jednym z największych atutów nowej technologii będzie całkowite pozbycie się kontrolerów, które dalej są najpopularniejszym narzędziem służącym do komunikowania się z wirtualnym światem. Co prawda kontroler to dobre rozwiązanie w przypadku gdy musimy podnieść jakiś przedmiot. Trzymanie kontrolera w dłoni oddaje wrażenie, że w naszej ręce naprawdę znajduję się jakaś rzecz. Bez kontrolera uczucie podnoszenia jakiegoś przedmiotu nie będzie już takie same. Wszystkie dostępne gry i aplikację będą musiały być tworzone jeszcze raz biorąc pod uwagę fakt, że osoba korzystająca z headsetu nie trzyma kontrolera.

Koniec z bateriami!

Mimo tego, że sam headset Oculus Quest wyposażony jest w baterię, która średnio trzyma około 3-4 godziny to pozbycie się kolejnego akumulatora, który co jakiś czas trzeba również ładować, jest zbawieniem dla wielu graczy, którzy chcą przebywać w wirtualnej przestrzeni jak najdłużej.

Większa swoboda ruchu ręki

Wykorzystanie techniki uczenia maszynowego, które na bieżąco będzie „uczyć się” jak zachowuje się ręka gracza pozwoli na dokładne przewidzenie, gdzie w następnym ruchu będzie znajdować się jej pozycja. Dla maszyny nasza ręka będzie składać się z 26 punktów, które będą zachowywać się jak kontroler wyposażony wyłącznie w 6 osi wykrywania ruchu. Czym jest osiowy system wykrywania ruchu napisaliśmy w tym artykule. Rożnica pomiędzy kontrolerem, a nową technologią robi naprawdę duże wrażenie. Dla aplikacji, które wymagają bardzo dokładanych ruchów ze strony użytkownika jest to pole wielu nowych możliwości. Wyobraźcie sobie, że będziecie mogli malować wirtualny obraz za pomocą puszków palców, albo nauczyć się operować wirtualnego pacjenta na stole chirurgicznym.

Kiedy dostępne będzie nowe śledzenie ruchów ręki?

Na stronie producenta widnieje informacja, że nowa aktualizacja dla Oculus Quest pojawi się na początku przyszłego roku (2020). Na początku dodatkowa funkcjonalność zostanie wgrana jako eksperyment dla użytkowników oraz deweloperów. Podejrzewam, że im lepsza będzie reakcja ze strony samych użytkowników, jak i twórców aplikacji VR na nową technologię, tym większa szansa, że projekt będzie rozwijany dalej. Sam jestem ciekawy czy w trakcie korzystania z nowej funkcjonalności ilość błędów będzie znikoma, a może okaże się totalnym niewypałem. W każdym razie liczę na to, że dzięki takim eksperymentom świat VR stanie się jeszcze bardziej przystępny dla nowych użytkowników!

Wideoprezentacja